Sny, Celtowie i jodłowanie
Komentarze: 4
Wczoraj napisalam bardzo dlugą notkę, która mi się następnie w calości skasowala. Tak mnie to wkurzylo, że wylączylam kompa i poszlam spać.We śnie bylam rosyjską dziwką porwaną dla okupu przez czeczeńskich separatystów. Chyba mnie zresztą w końcu zabili. Ale tego już nie pamiętam dokladnie.
Na dworze pada deszczyk, wieje wietrzyk i ogólnie jest bardzo przyjemnie. Kocham taką pogodę! Kiedy będę duża, zostawię ten dziwny kraj i zamieszkam w Irlandii. Nauczę się języka gaelickiego, żeby móc rozmawiać z duchami celtyckich bogów. A na życie będę zarabiala za pomocą cyrkowych min i jodlowania.
Najgorsze jest to, że ja nie umiem jodlować.
Dodaj komentarz