gru 30 2002

Sny, Celtowie i jodłowanie


Komentarze: 4

    Wczoraj napisalam bardzo dlugą notkę, która mi się następnie w calości skasowala. Tak mnie to wkurzylo, że wylączylam kompa i poszlam spać.We śnie bylam rosyjską dziwką porwaną dla okupu przez czeczeńskich separatystów. Chyba mnie zresztą w końcu zabili. Ale tego już nie pamiętam dokladnie.

    Na dworze pada deszczyk, wieje wietrzyk i ogólnie jest bardzo przyjemnie. Kocham taką pogodę! Kiedy będę duża, zostawię ten dziwny kraj i zamieszkam w Irlandii. Nauczę się języka gaelickiego, żeby móc rozmawiać z duchami celtyckich bogów. A na życie będę zarabiala za pomocą cyrkowych min i jodlowania.

    Najgorsze jest to, że ja nie umiem jodlować.  

daffodil : :
qtaz
30 grudnia 2002, 14:26
Ta...
2lr
30 grudnia 2002, 14:08
a kto jak kto, ale qtaz akurat się na tym zna (rzadko kiedy trafia się taki spec;)
qtaz
30 grudnia 2002, 13:37
Fajnie piszesz. Żadko to komuś mówie.
weronka
30 grudnia 2002, 13:28
no mała, całkiem nieźle (jak na byłą rosyjską dziwkę porwaną w strzępy przez separatystów;)

Dodaj komentarz